sobota, 6 maja 2017

Od Avalanche - C.D. Silver'a "Na skrzydłach nadziei"


Mój Klan nie rozrastał się szybko, w sumie nie rozrastał się wcale. Cały czas pozostawaliśmy w niezmiennym składzie, czyli ja, Patton, Makka, Morfeusz oraz Tania. Przydałby nam się nowy wilk, a ten walczył naprawdę całkiem nieźle. Urzekło mnie również to, jak bardzo podobni jesteśmy do siebie względem umaszczenia, to aż zadziwiające. Wydawał się interesującym osobnikiem, który bardzo by się nam przydał. Potrzebowałam wojowników do rozgromienia Klanu mojego brata, Fallen'a. Chciałam również w miarę możliwości wspierać resztę mojego rodzeństwa, bo wiedziałam, że szykuje się do atakowania nas. Tak to jest, kiedy ma się w swoim Klanie najlepszego szpiega w całej Watasze, czyli Patton'a. Fallen nawet nie zwrócił uwagi na to, że kręcił się on przez jeden dzień po terenach jego Klanu. Nikt nie zauważył obcego. Nikt. Cóż, Fallen był zbyt zajęty tamtą waderą. To mógłby być jego słaby punkt i miałam zamiar to kiedyś wykorzystać. Jednak na razie Patt miał za mało informacji, aby podejmować jakiekolwiek kroki. Poza tym, gra dopiero się rozpoczęła.
Zaczęłam się zastanawiać co zrobić z wilkiem, na którego właśnie patrzyłam. Zaczął się już chyba lekko niecierpliwić, gdyż wciąż nie odpowiedziałam na jego pytanie. Jednak każdy ruch w tej grze jest ważny, trzeba patrzeć kogo się przyjmuje, aby przez przypadek nie popełnić błędu i nie ściągnąć na siebie porażki. Miałam jednak wrażenie, że w jego przypadku nie mam się czego obawiać.
 - Nazywam się Avalanche, od dziś jestem twoją Alfą - Odparłam, po czym podałam basiorowi łapę, aby pomóc mu wstać. - Wywiniesz jeden numer i nie skończy się na użyciu macek, jasne?
 - Spokojnie, macki nie będą już konieczne - Powiedział wilk z lekkim uśmiechem. - Nie mam zamiaru niczego odwalać, możesz mi zaufać.
 - Mhm - Mruknęłam wymijająco. - Do twoich obowiązków należy zapoznanie się z resztą Klanu i obejrzenie sobie terenów, a także wybranie jaskini. Dodatkowo chciałabym poznać jakieś podstawowe informacje o tobie, a także dowiedzieć się jakie interesuje cię stanowisko. Myślę, że spokojnie podołasz tym zadaniom.
 - Ile wilków liczy twój Klan?
 - Aktualnie sześć. Są jeszcze trzy inne Klany, jednak mi zależy na pokonaniu tylko jednego, konkretniej Cecidisti Stellae, który należy do mojego brata. To dość silny przeciwnik, wszystkie tamtejsze wilki to urodzeni mordercy i kanciarze.
 - Rozumiem, że nasz Klan to głównie wojownicy?
 - Owszem. Pozostałe dwa zajmują się polowaniem i magią. Rządzą w nich mój brat i dwie siostry. Masz jeszcze jakieś pytania odnośnie Klanów, czy mogę już przejść do pytania ciebie o podstawowe informacje? Kiedy lepiej cię poznam, puszczę cię wolno i zbiorę jeszcze wilki, abyś mógł im się przedstawić.

< Silver? Przepraszam za jakość xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!