wtorek, 16 maja 2017

Od Estranged - C.D. Sairy "Wędrówka po Azji, czyli jak tu przybyłem"


Byłam zadowolona, że Lost In Dreams znalazła dwóch nowych członków naszego Klanu. Wydawali się całkiem mili, widać było, że ojciec małej jest rozluźniony, jednak nadal w każdej chwili był w stanie zawalczyć o życie swojej córki. Wykazywał się niezwykłą czujnością i przenikliwością, bystrze obserwował każdy ruch innego osobnika, drugim okiem cały czas patrząc na Sairę. Wiedział, że tutaj nie ma się czego bać, a mimo to nadal pozostawiał lekko spięte mięśnie. Niestety musiałam przerwać szczęśliwy moment.
 - Dobrze, Samsawell, Saira, porywam was na spacer - Powiedziałam, po czym zwróciłam się do Simon'a i Lost. - Dziękuję bardzo, że się nimi zajęliście, mam u was dług.
Po pożegnaniu się z mieszkańcami jaskini, udałam się wraz z wilkami na obiecany spacer, podczas którego miałam ich w pewien sposób przesłuchać, w zasadzie tylko Samsawell'a, ponieważ opowiadałby jednocześnie również za Sairę
 - Ufam wam - Odezwałam się. - Jednak chcę znać jakiekolwiek fakty na wasz temat. Mówię tutaj o pochodzeniu i skróconej wersji waszych dziejów. Byłabym wdzięczna za opowiedzenie tego.
 - Rozumiem - Odparł Samsawell, niezbyt zachwycony moją prośbą. 
 - Przyszedłem na świat w Japonii, matka zmarła przy porodzie, pozostawiając mnie i siostrę pod opieką "ojca". Ze względów politycznych jako szczenię byłem zmuszony do treningu w innym stadzie, powiedzmy, że nie wspominam tego miło. Po odejściu dowiedziałem się, że Mortimer porzucił moją siostrę, która jednak miała się dobrze i żyła na terenie waszej społeczności. Postanowiłem zwiedzić kawałek świata przed udaniem się tutaj i trafiłem do Chin, gdzie poznałem pewną waderę. Tak na świat przyszła Saira. Niestety moja miłość zmarła, a ja z córką ruszyłem dalej na poszukiwanie siostry i ojca. Ot, cała historia.
 - Bardzo współczuję... z powodu wszystkich strat - Wydukałam, na co basior jedynie pokiwał łbem. Spojrzałam na małą, która szła w milczeniu, podziwiając śnieg. - Musicie znaleźć sobie jaskinię. I trzeba też zlokalizować twoją siostrę, na pewno gdzieś się tu kręci.

< Samsawell lub Saira? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!