Nów - Fauna

Jeleniowate - w większości przypadków są to sarny, łosie bądź jelenie występujące w znacznie mniejszej jakości. Raz na jakiś czas da się spotkać grupkę pięciu dzikich koni, jednak nie występują one przez cały czas. 

Ptactwo - najzwyklejsze ptaki zaczynając od wron a kończąc na gołębiach. Ważnym aspektem miasta jest jego "duch" czyli piękny, dumny orzeł. Chodzą legendy, że potrafi wyczuć niebezpieczeństwo przez co pojmanie go jest praktycznie niemożliwe.

Gryzonie - w mieście można natknąć się na tysiące myszy i szczurów, jeśli ktoś zdoła znaleźć ich legowisko w zimę stanowią dość dobry zamiennik pożywienia. Na obrzeżach miasta można natrafić na króliki, jednak są one łapane bardzo rzadko.

Stanowiące zagrożenie - pierwszą grupą jest stado żubrów przemierzające północne części miasta. Jeśli do ataku przystąpi mało zgrana grupa prawie na pewno zakończy się to tragedią. Niedźwiedzie, dokładnie 10 osobników na całe terytorium klanu. Są jednak inne niż pozostali przedstawiciele ich gatunku, dokładniej mówiąc, są odporne na każdy rodzaj mocy.

- Lisy - zaprzyjaźnione z wilkami, często współpracujące i żyjące w symbiozie. Panuje ogólny zakaz polowania na tą zwierzynę, bardzo często występują przypadki dosłownego przywiązania się przedstawiciela tej grupy do jakiegoś wilka.

Feniks - jeden na całe terytorium klanu. Atakuje wszystko od czego wyczuje magiczną moc, przez co wilki są jego głównym celem. Mimo to rzadko wychodzi ze swojego ukrycia, najczęściej gdy jest głodny..

Wendigo - a dokładnie 2 przedstawiciele tej jakże cudnej mieszanki. Zamieszkują okolice drapaczy chmur, jednak dość często wolą najpierw obserwować niż atakować. To właśnie dlatego gdy do takowego ataku już dojdzie ofiara najpewniej nie ujdzie z życiem.

Wywerny - chyba najbezpieczniejsze z "potworów" zamieszkujących tereny klanu. Nie mają żadnego celu w atakowaniu wilków więc po prostu tego nie robią. Oczywiście sprawy wyglądają inaczej jeśli chodzi o obronę siebie lub potomstwa. Można je zauważyć o każdej porze w większości terenów klanu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!