poniedziałek, 16 marca 2015

Od Aelity - C.D. opowiadania Kanoshi'ego ''Nuda''

- Hej. - powiedziałam wychodząc z krzaków.
- Cześć - odpowiedział znużonym głosem 
- Mam na imię Aelita. -podeszłam i usiadłam obok niego.
- Kanoshi. - odparł. 
- Co tam? - zapytałam.
- Nic.
Nie wiedziałam co mam już robić. Postanowiłam pośpiewać. 
- Masz piękny głos. - powiedział.
- Dzięki ,ale szkoda, że nikt tego nie docenia.
Schyliłam głowę i uroniłam łzę. 
- Ej! Chociaż mi tutaj nie płacz. - uśmiechnął się 
Ja otarłam tamtą łzę z policzka. 
- To co będziesz robił? - zapytałam z nadzieją o przyjaźń.

( Kanoshi? Sory, że tak długo, ale nauka, nauka i jeszcze raz nauka :I )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!