Szłam z wolna ścieżką, patrząc na zamrożony świat otaczający moją osobę. Wtedy jeszcze Ginewra żyła, a ciało mojej córki nie zostało odnalezione, więc miałam nadzieję, że żyje. Jaka byłam wtedy szczęśliwie nieświadoma... Zazdroszczę tego samej sobie. Na mej drodze spotkałam jakąś nową i w miarę obco pachnącą wilczycę.
- Kim jesteś? Należysz tu? - Zapytałam, patrząc na nią podejrzliwie. Ta wyjęła jedną słuchawkę z ucha i odpowiedziała mi:
- Jestem Lost In Dreams i kilka godzin temu zostałam przyjęta przez alfę imieniem Star. A ty kim jesteś, wyglądasz na zorientowaną.
- Jestem Makka, beta i uzdrowicielka watahy. Należę tu od początku jej istnienia. Jakie piastujesz tu stanowisko?
- Jestem szpiegiem do zadań specjalnych.
- Kiedyś to była moja fucha. - Uśmiechnęłam się do niej. Chyba nie była zbyt chętna do rozmowy. - Z jakiej watahy pochodzisz?
- Po co ten wywiad? - Zapytała. - Nie dość, że alfa, to jeszcze beta? - Odparła. - Pochodzę z Watahy Głuchej Pustyni. Do czego ta informacja jest ci potrzebna, jeśli można wiedzieć?
- Do niczego. Lubię wiedzieć dużo o wilkach z watahy. Może jakieś milsze tematy... Jakiej muzyki słuchasz?
- Ciężkiej. Głównie Linkin Park i Three Days Grace oraz wiele innych. Gram amatorsko na gitarze akustycznej. A ty? - Odpowiedziała z o wiele większą ochotą. Chyba bardzo lubiła muzykę, z resztą skoro gra na gitarze...
- W zasadzie nie mam ulubionego typu, ale chyba rap.
- Ta? Jaki jest twój ulubiony raper? - Zapytała, chyba nie do końca wierząc, że taka grzeczna i porządna wilczyca słucha takiej muzyki. Cóż, nikt mi nie zabroni.
- Nie mam ulubionego, ale chyba Słoń. - Uśmiechnęłam się, ignorując ten ton.
- Też go lubię. - Odparła. - Wybacz, teraz jestem trochę zabiegana, chciałabym zadbać o jakieś zapasy na najbliższe dni i chyba nie mam czasu dłużej rozmawiać.
- Jeżeli chcesz, mogę ci pomóc. - Uśmiechnęłam się.
- Dobrze, muszę jeszcze coś załatwić. Spotkajmy się tutaj za godzinę. - Powiedziała wadera i zaczęła się oddalać szybkim, wojskowym krokiem.
- Do zobaczenia. - Rzekłam. Dziwna ta wilczyca, ale nawet ją lubię.
< Lost In Dreams? Może popiszemy? c; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!