niedziela, 18 czerwca 2017

Od Arcun'a - C.D. Ilii "Zaplątane spotkanie"


Trafiłem z tematem dotyczącym Ilii. Nie wiedziałem o niej dużo. Poza jej imieniem, wiekiem oraz Klanem wspominała czasem o tym, że jej dzieciństwo było... drastyczne i dziwne. Szczerze, chciałem dowiedzieć się o niej coś więcej. Najbardziej zainteresowała mnie jej przeszłość. 
- A ten... Laven to... - Mruknąłem.
- No mówiłam Ci! Jest w moim wieku, należy do tego samego klanu, co ja.
- Ale ty z nim tak...?
- Arcun! - Krzyknęła oburzona. - Nie! Nie jesteśmy razem!
Trochę się zawstydziłem. 
- Zauważyłeś już zapewne, że jestem chora na coś w rodzaju... ADHD - Snuła. 
- Tak.
- I... Staram się nie posiadać wrogów...
- Jak na razie dobrze ci idzie! - Zauważyłem.
Pokiwała głową. 
- Jesteś moim pierwszym w tej watasze takim... dobrym przyjacielem - Stwierdziła. - Popatrz, ile przygód już przeżyliśmy. 
- Wiesz... Bardzo dużo. Gdyby nie śmierć Last Hope, nie byłbym z tobą tu i teraz - Burknąłem, lecz po chwili zdałem sobie sprawę z tego, co powiedziałem. 
Myśląc przez chwilę doszedłem do wniosku, że Ilia jest zupełnie inna, niż Last. Bardziej... Otwarta i przyjacielska. Z Il lepiej mi się rozmawiało. Czułem większą swobodę. Mogłem powiedzieć jej wszystko. Traktowałem ją jak godną zaufania przyjaciółkę na całe życie. Miałem tylko jeden problem. Nie byłem w stanie traktować Ilii jedynie jako najlepszą przyjaciółkę. Czułem coś innego. Zawsze gdy powtarzałem jej, że jesteśmy przyjaciółmi, w środku tłumiłem... uczucia do niej. Miałem ochotę jej to wyznać. Ona przywróciła mi sens życia. Ona przewróciła mi życie o 180 stopni swoim charakterem. Tak, ona. Nie przyjaciółka. Ktoś więcej. Mimo tego, że cały czas miałem nadzieję na coś jeszcze, starałem się nie ujawniać tego. 
- Arc... Wiesz, że jesteś wilkiem na którym zawsze mogę polegać. Kimś, kto zawsze mnie wysłucha, pocieszy - Szepnęła. 
Przytuliłem ją na znak współodczuwania tego.
- Ilia...
- Tak?
- Opowiedz mi coś o swojej historii... - Poprosiłem. - Szczegół po szczególe.
Westchnęła.
- Nie lubię do tego wracać... - Wyznała.- Ale opowiem Ci trochę.
- Czekam.

<Ilia? Czy po tym opo można coś...? XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!