Oh, Last. To ty! Hope... najmilsza.
Oko w oko. Byliśmy na tyle blisko. Ale chwila... Tam! Tak! Tam stała... Ilia! Odtrąciłem dawną partnerkę i pobiegłem do Ilii. Sceneria była urzekająca. Naokoło kwiaty, nieopodal płynął strumyk. Słychać było świergot ptaków. Last odwróciła się i wzrokiem śledziła mnie. Potrafiła znieść to, że nie kocham już jej tak, jak kiedyś. Teraz żyję Ilią.
- Last, mimo, że byliśmy bardzo blisko, nie potrafię kochać i myśleć o tobie tak jak kiedyś. Nie ma cię, nie żyjesz. Muszę złamać barierę przeszłości. Muszę żyć teraźniejszością. Muszę myśleć o przyszłości - Zwróciłem się do niej. - Wybacz, Il czeka. Teraz ona jest moim światem. Dzięki niej wiem, że żyję.
Odszedłem i podreptałem do Ilii. Co trochę przyspieszałem tempo. W końcu dobiegłem do niej, uściskałem i pocałowałem.
- Tobie oddaję moje życie. Ty jesteś światłem, którego potrzebowałem. - Mówiłem. - Kocham Cię Il. Będziesz ze mną do końca?
Z oczu samicy poleciały łzy.
- Mówiłeś, że razem pokonamy koszmary - Szepnęła. - Tak się stało. Arcunie, zamknij oczy.
I tak zrobiłem. Po otworzeniu ich ujrzałem nas oczekujących na... szczenię? Potem nas ze szczeniakami. Później jak nasze dorosłe dzieci odwiedzają nas, starych rodziców. To najszczęśliwsze chwile w moim życiu. Wróciliśmy na łąkę. Last nie było. Ja wraz z Il bawiliśmy się w najlepsze. Na lądzie i w wodzie.
Tutaj nie było smutku. Il nie miała koszmarów. Jednak było jedno "ale". Był ktoś, kto chciał nam zaszkodzić. Kto? Jakiś... czarny wilk. Czasem porywał ukochaną, jednak ja ją ratowałem. Jednak pewnego dnia postanowiliśmy go zwalczyć. Dzięki naszej sile miłości, istota zamieniła się w pył. Jednak ze mną było źle. Pod wpływem emocji przypomniałem sobie wszystkie wspomnienia z Il.
***
Widok był przerażający. Ta czarna postać chciała... poświęcić Il dla bogów. Nie mogłem do tego dopuścić. Nie chcę stracić kolejnej ukochanej. Tyle, że Il... Z nią mam lepszy kontakt niż z Last.
- Ilia! - Krzyknąłem.
Przed moimi oczyma zobaczyłem światło.
<Ilia? I co? Xd >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!