- *Na sam początek może coś łatwego.* - Pomyślałam po czym z łatwością użyłam zamrażania oddechem. - To było zbyt łatwe, spróbuję czegoś trudniejszego... O nie! Gdzie mój naszyjnik? Musiałam go gdzieś zgubić bądź zostawić. - Spanikowałam. - Muszę go znaleźć! Co się ze mną dzieje? - Krzyknęłam, miałam biec ale nagle się zatrzymałam. Naszyjnik był ze mną połączony jakąś więzią, nie mogłam go zgubić. - Tu jesteś. - Powiedziałam zanim go założyłam. - *A co jeżeli użyję swych mocy na naszyjniku?* - Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Po wszystkim go założyłam, poczułam napływ mocy i użyłam kilku silniejszych mocy. Najpierw użyłam lodowych kul, przez przypadek złamałam drzewo. Potem użyłam lodowej bomby, poszło gładko. - *A na koniec lodowe skrzydła* - Jak pomyślałam tak zrobiłam, po czym usiadłam i skupiłam się nad tym aby ta moc działała jak najdłużej, udało mi się ją utrzymać dwie godziny. - *Jeszcze raz, może pójdzie mi lepiej* - Po raz kolejny jej użyłam, ale gdy już prawie poprawiłam używanie tej mocy ktoś mi przeszkodził.
- Sheira? Dlaczego tak często cię nie ma?
- Bo... Sprawdzam tereny szukając intruzów. - Odpowiedziałam.
- Nie musisz tego robić.
- Wiem... Ale na naszych stanowiskach za mało się dzieje...
- Może pójdziemy na wielkie polowanie? Zwołamy wszystkie wilki!
- A więc zrobię listę, poczekaj. Pójdę po notatnik.
Po kilku minutach przybiegłam z ołówkiem i moim notatnikiem, po czym zapytałam:
- Jakie wilki jeszcze są na stanowiskach od pożywienia? Jak na razie mam: przywódców, mnie i Diesel'a, atakujący to ty i Crystal, tropiąca to Star. Są jeszcze jakieś?
- Tak, goniąca Aurelia, atakująca to Brokenheart.
- A więc mamy: Diesel'a, mnie, Star, Aurelię, Brokenheart, ciebie i Crystal.
- Chodźmy ich popytać.
- Dobrze. *Ale czy się zgodzą?* - Pomyślałam, po czym poszłam z Zainem pytać.
< Dokończy ktoś z listy? Chciałabym aby jak najwięcej wilków to dokończyło :) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!