- Firefly
Imię: Firefly
Płeć: Samica
Wiek: 1 rok
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Nie ma
Cechy charakteru: Jest niezdarna, oraz ciapowata. Niektórzy mogą sobie z niej zrobić pewnego typu „popychadło”, ale do tego już się przyzwyczaiła. Od najmłodszych lat bywa strachliwa, więc wędrówki po nieznanych jej miejscach są dla niej wielkim wyzwaniem. Ma pewny sentyment do wilków którzy zwracają uwagą jedynie na wygląd zewnętrzny, więc z modelką się nie zaprzyjaźni. Wrażliwa wadera ma problemy z polowaniem, ponieważ za każdym razem, gdy ma zamiar zranić zwierzę jedynie dla pokarmu, to najzwyczajniej na świecie odechciewa się jej. Nie ma zamiaru walczyć o swoje, prędzej odpuści. Lecz gdy chodzi o coś naprawdę ważnego, takiego jak przyjaźń, to możesz mieć pewność, że będzie walczyła o nią do ostatnich kropli krwi oraz łez. Ale tu jest haczyk… co noc, gdy pierwsza gwiazda zabłyśnie na niebie, jej ciało zmienia kompletny wygląd. Postać przybiera postać smukłej, ciemnej wilczycy. Wygląda na dużo starszą niż zwykle, ale wcale tak nie jest. Przez tą zmianę, jej postać zmienia żywioł na „muzykę”. Jest ona wtedy „maszyną do muzyki”. Dzwonki na jej plecach działają jako pewnego typu głośniki, a obręcze na czole, oraz przednich łapach zmieniają jej głos tak samo jak kolor neonów. Jest wtedy dość specyficzna, bo przeważnie na wszelkie pytania odpowiada szybkimi piosenkami. Ale nie jest powiedziane, że nie umie normalnie rozmawiać.
Cechy fizyczne: W postaci zwykłej, jest niezdarna, więc umie jedynie dość szybko biegać, oraz skakać. Lecz gdy w grę wchodzi żywioł muzyki, staje się ona o wiele potężniejsza. Zwinna, szybka, oraz jej ataki zabierają więcej energii. Lecz jeżeli chodzi o uniki, oraz pływanie to nie ma co gadać… ( Bardzo słabe ;p )
Znak szczególny: W postaci zwykłej są to długie uszy. W postaci żywiołu muzyki to Białe oczy, koła na czole i łapach, oraz dzwonki wyrośnięte z grzbietu.
Słaby punkt: Barki
Boi się: Utraty przyjaźni wobec innych.
Waga: 30 kilogramów
Wzrost: 60 centymetrów
Najlepsi przyjaciele: Aelita, Fethine, Aya Bones, Midas.
Rasa: Mieszaniec
Żywioł: Natura, Muzyka
Moce: [11/15] Telepatia, zielone ciernie, szybki wzrost roślin, tarcza z roślin, klatka z pnączy, zmiennokształtność (zmiana postaci w dowolne zwierzę ), uścisk natury ( pnącza owijają się wokół twojego ciała ), hipnoza, zagłuszenie, zbicie z tropu, ponad dźwiękowa muzyczna fala.
Partner/ka: Brak
Rodzice: Midas [przybrany]
Potomstwo: Brak
Inna rodzina: Braciszek… gdyby tylko znała jego imię.
Potomstwo: Brak
Inna rodzina: Braciszek… gdyby tylko znała jego imię.
Kraj pochodzenia: Japonia
Lubi: Ciche wieczory, słoneczne dni.
Nie lubi: Materialistów, fałszu.
Pióra Feniksa: 40.000
Historia: Widziałam tylko ogień... płonące drzewa oraz krzewy. Było strasznie gorąco. Wszystkie wilki pouciekały. Zostałam sama, z ogniem, który już nie długo mnie pochłonie. Bałam się, na prawdę się bałam... Wszystko było gorące, albo zupełnie spłonęło. Myślałam, że to wszystko co mogłam zobaczyć w moim życiu. Jednak nie, zobaczyłam starszego braciszka, przynajmniej serce podpowiadało mi, że właśnie nim jest. O także płoną, lecz widać, że on kierował ogniem. Płomyki ognia uginały się pod nim, i tworzyły coś w rodzaju przejścia. Basior chwycił mnie za kark i uciekał. Widziałam jak za nami biegnie ogień... nie polubiłam go, był straszny. Nagle.. usłyszałam głos braciszka. Powiedział coś w stylu "Kocham cię, nie zapomnij o tym". Potem uciekł i zostawił mnie... Potem usłyszałam inne wilki, które przyjęły mnie pod swoje skrzydła. Lecz te słowa, dotąd trzymam w pamięci.
Inne zdjęcia: W żywiole muzyki
Właściciel: CzarnoBiała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!