Pewnego dnia znalazłam buteleczkę z jakimś czerwonym eliksirem w środku. Wypiłam go. Smakował jak truskawki. Byłam ciekawa, co mi się po nim stanie.
***
Chodziłam po lesie i zbierałam kwiaty. Nagle upadłam i poczułam, że coś się ze mną stało. Byłam o wiele słabsza, ale podniosłam się swoimi siłami i poszłam do jaskini alf.
-Ginerwo! - powiedziałam. Po chwili rozmowy usiadłam. Dyszałam dość ciężko, nawet tak mały wysiłek sprawiał mi uczucie zmęczenia. Wiedziałam że coś się ze mną działo. Zapytałam Ginewrę, która organizowała burzę mózgów.
- Więc co mi jest? - zapytałam, kiedy Ginewra podniosła na mnie wzrok.
- Gratulacje Sonia, jesteś w ciąży! - odpowiedziała z uśmiechem. Byłam zaskoczona tym powiadomieniem, ale i bardzo szczęśliwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!