- Jestem pewna, że Dust, Bloodspill oraz Peace'a tak. Niestety Azuma popadł w depresję. Na razie nie będziemy do niego szli.- uprzedziłam go.
- Dobrze. Rozumiem. - powiedział Odyseusz. Szliśmy w kompletnej ciszy. Bałam się, jak zareagują chłopcy. W końcu mnie jakoś zaakceptowali, nawet Azuma, chociaż co do niego nie byłam pewna. Po krótkim marszu doszliśmy do jaskini Dust'a. Rzecz jasna siedział w jaskinię, razem ze swoją nową partnerką, Galaxy. Przywitał mnie ciepłym uściskiem.
- Co cię sprowadza? - zapytał. Spuściłam delikatnie wzrok, przenosząc go na Odyseusza. Dust uśmiechnął się.
- Chciałam ci kogoś przedstawić. To jest Odyseusz, mój nowy partner. - wyjawiłam. Basior uśmiechnął się w stronę Dust'a.
- Miło mi cię poznać. - zaczął mój przybrany syn. Bardzo szybko znaleźli z Odyseuszem wspólny język, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Ja w tym czasie poznałam Galaxy. Była młodą i urodziwą waderą. Spodobał mi się jej charakter,
- To teraz idziemy do Peace'a. Podobno jest tam też Bloodspill. - rzekłam uśmiechnięta. - Idziemy?
< Odyseusz, co dalej? ;3 >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!