- Tak ... chyba masz rację. - westchnął basior.
- A tak w ogóle mogę wiedzieć skąd do nas przybyłeś ? - dociekałam.
- Jasne, otóż moje serce zaczęło bić w Austrii. - odparł i za nim zdążyłam zadać kolejne pytanie, zaindagował. - A twoje ?
- Ja swoje oczy po raz pierwszy otworzyłam w jednym z krajów Azji, a dokładniej w Kraju Kwitnącej Wiśni, czyli Japonii. - wyjawiłam i dorzuciłam. - Czasami zdarza mi się za nim bardzo tęsknić, zwłaszcza .... - zaczęłam, lecz urwałam.
- Tak ?
- Nie ważne. - ucięłam. - Lepiej powiedz mi, co Cię tutaj sprowadza.
- Oczywiście chęć poznania świata.
- Jakimi żywiołami sterujesz ?
- Naturą i ogniem, a Ty ?
- Również dwoma: magią i lodem, ale oto już jesteśmy. - oznajmiłam, kiedy przed naszymi oczami ukazała się wydrążona w ścianie wielkiego kanionu jaskinia.
<Cody, Gustaw, a może Ginewra, które z was dokończy ?>
Dopisek od KJK: Cody albo Ginewra, wy napiszcie CD, ja nie mam weny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!