- Ej! - Zawołałem do Claire i Star. - Chodźcie za mną!
- Idziemy? - Dało się słyszeć pytanie białej wadery.
- Jeszcze się pytasz? - Spytała cicho. - Prowadź, Diesel! - Wrzasnęła. Zacząłem biec po chwili obie wadery pędziły tuż obok mnie. Bieg był długi, ale wszyscy wytrzymaliśmy. Znaleźliśmy się nad wodnym sercem.
- No to czas się umyć. - Powiedziałem, po czym podszedłem do dziewczyn.
- Diesel, nawet o tym nie myśl! - Postawiła mi się siostra.
- Nie śmiałbym. - Uśmiechnąłem się lekko i już dwie sekundy później, Star siedziała cała mokra w wodzie. Spojrzałem na Claire.
- Nie trzeba! - Zaśmiała się i sama wskoczyła do jeziora, a ja zaraz za nią. Nasza trójka fajnie się dogadywała, tylko Megan była jakaś taka odosobniona. Ale Star nad tym pracuje... Jenifer, jedna z wader będzie mieć trójkę szczeniąt, a w tym dwa samce! Chlapaliśmy się teraz wodą, w przyjemnej, letniej wodzie. Zanurkowałem. Zauważyłem coś ciekawego i postanowiłem powiedzieć o tym ''bandzie''. Wynurzyłem się i zawołałem głośno do dziewczyn:
- Hej! Zanurkujcie!
Wykonały moje polecenie. Zauważyliśmy... podwodną jaskinię. Kiedy zabrakło nam już tchu, postanowiliśmy się wynurzyć.
- Płyniemy? - Spytałem.
< Claire? Star? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!