sobota, 30 sierpnia 2014

Od Charli'ego - Powrót przyjaciela, część pierwsza

Siedziałam sobie w swojej jaskini. Zerknąłem na kamień na którym pojawiła się sylwetka Anabel. 
- Charlie! Bramy wrót nieba! Są od psich duszy! A ty ciągle nie masz rogu Gabriela musisz wracać do nieba i wyśle innego psa! - Zawołała
- Co? Nie, niema takiej opcji! - Odparłem.
- A jednak.- powiedziała wokół mnie pojawiła się niebieska łuna i poleciałem do nieba.
-Charlie! A nie mówiłam. 
- Nie! 
- Zastajesz tutaj a ja wybiorę innego psa żeby poszukał rogu. 
- Proszę! Nikt sobie nie poradzi! - powiedziałem
- Poradzą sobie. 
- Tak? - powiedziałem i zacząłem pytać inne psy. - I widzisz nie wiedzą. 
- Dobra wrócisz, ale nie sam. Z A`psikiem. - powiedziała i obok niej pojawił się A`psik. 
- O hej Charlie. - powiedział 
- Wracacie na ziemie. 
- Ale że co? JA?! - spytał A`psik. 
- Yhy - odpowiedziała mu. 
-Ale, ja nie chce! - powiedział. 
Wróciliśmy na ziemie. 

C.D.N. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!