poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Od Cole'a - C.D. opowiadania Jessiki ''Dam radę!''

- Nie ma się czym przejmować... ja prócz ciebie znam tylko dwa wilki.
Zbliżała się noc... .
- Gdzie masz jaskinię? - spytałem.
- To dość spory kawałek stąd - odrzekła.
Wtedy coś wpadło mi do głowy i bez zastanowienia palnąłem:
- Może... może ewentualnie... może chciałabyś przenocować dziś w mojej jaskini? - wydukałem.
Wadera spojrzała na mnie... oczy miała świecące, a pyszczek się uśmiechał... .
- Oczywiście! - wykrzyknęła entuzjastycznie - Znaczy... tak, jeżeli nie będziesz miał nic przeciwko - dodała spokojniej.
- Więc chodźmy.
Po dotarciu na miejsce wadera rozejrzała się dokładnie. 
Nastała noc. Jessica, albo nie ma kłopotów z zasypianiem, albo była zmęczona, ponieważ kiedy położyła się na moim legowisku od razu zasnęła. Ja położyłem się po drugiej stronie jaskini i przyglądałem się jej. W dzień była śliczna, ale w nocy jeszcze piękniejsza.
-* Jutro powiem jej, co czuję...* - pomyślałem i zasnąłem.
Następnego ranka obudziłem się przed Jessicą, więc miałem czas, aby pomyśleć jak jej to powiedzieć. Wreszcie obudziła się.
- Dzień dobry - powiedziała wesoło.
- Dzień dobry - odrzekłem z uśmiechem - Jessica...
- Tak?
- Muszę ci coś powiedzieć... . Ja... ja zakochałem się w tobie i bo... bo ja chciałbym wiedzieć, czy byś nie zechciała chodziła ze mną może?

<Jessica?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!