niedziela, 20 marca 2016

Od Jacob'a - Nauka mocy

Właśnie w tym dniu nauczyć mieliśmy się swoich nowych mocy. Rodzice zaprowadzili nas pod jaskinię Alf i tam Alfy miały powiedzieć nam, jakimi żywiołami będziemy władać. Najpierw do Alf przystąpiła Grace. Kiedy usłyszałem o jej żywiołach, nie mogłem przestać się wiercić. Umierałem z ciekawości, by poznać swoje żywioły. Castiel też miał super żywioły, ale ich do końca nie usłyszałem, bo skomlałem. Wkrótce i ja miałem dowiedzieć się, nad jakimi żywiołami będę panować. Podszedłem do Flash'a, jak gdybym odbierał jakąś nagrodę.
- Jacob'ie. Będziesz władał żywiołem Powietrza, Magii, Ognia, Elektryczności oraz Lodu. Są to silne żywioły, więc bądź wobec korzystania z nich ostrożny. - przemówił, gdy wlepiłem w niego swe ślepia. 
Skinąłem głową i odwróciłem się w stronę rodziny. Grace pomachała ogonem, a ja podszedłem do nich. Liznąłem Grace w ucho i usiadłem obok niej. Kochałem bardzo moją siostrę. Brata też, choć czasem był niesforny i się wygłupiał, ale na pewno kiedyś się to zmieni. Rodzice, jak i my pożegnaliśmy się z przywódcami i wyszliśmy z jaskini. Od razu chciałem iść do jaskini mojego mentora, gdyż chciałem, by to on mnie uczył mocy. Bardzo lubiłem tego basiora. Gdy przechodziliśmy niedaleko jego jaskini i ją minęliśmy, tęsknym wzrokiem na nią popatrzyłem. Oglądnąłem się i zacząłem szukać Castiel'a. Ten skakał z kamienia na kamień, które leżały w stawie. Postanowiłem do niego dołączyć i skakałem za nim. Kiedy stałem na kamieniu za nim, ten obrócił się i wepchnął mnie wprost do lodowatej wody. Rodzice podbiegli do wody, a mój ojciec wpadł za mną. Wyłowił mnie z głębokiej wody i postawił na brzegu. Castiel dostał ochrzan i za karę musiał iść tuż przy rodzicach, podczas gdy ja i moja kochana siostra obserwowaliśmy pobliskie tereny. Po kilkunastu minutach doszliśmy do naszej jaskini i zjedliśmy sarnę. W końcu nadszedł ten czas - mieliśmy uczyć się ze swoimi mentorami, lub opiekunką nowych mocy. Wybrałem mojego mentora - niebieskiego samca o imieniu Diesel. Od razu spytałem rodziców:
- To... kiedy idziemy?
Oni tylko zaśmiali się, a ja nic nie rozumiałem. Dlaczego się śmiali? Lekko poirytowany położyłem się w kącie jaskini na moim posłaniu i obserwowałem wszystko spod lekko zmrużonych powiek. Jednak po chwili Alexis i Jason zawołali nas i poszliśmy. Najpierw odprowadziliśmy Grace do jaskini Imagine, potem Castiel'a do wilka, który miał być jego nauczycielem nowych mocy, a później jako ostatni podszedłem pod jaskinię Diesel'a. Zapukałem lekko i cicho, ale na tyle głośno, że Diesel mnie usłyszał. Wyjrzał na zewnątrz i zauważył mnie.
- Cześć! - machnąłem w jego stronę przyjaźnie ogonem.
- Cześć Jacob. Chcesz, żebym nauczył cię nowych mocy? - spytał.
Normalnie jak gdyby czytał mi w myślach! Pokiwałem niepewnie głową i wyszliśmy na zewnątrz.
- Jakimi żywiołami będziesz władał? - spytał na początek.
- Żywiołem Powietrza, Magii, Ognia, Elektryczności oraz Lodu. - wyrecytowałem. 
- Dobrze... - nie dokończył, gdyż mu przerwałem.
- To ty znasz te żywioły? Wszystkie? - zdziwiłem się.
- Ja znam wszystkie żywioły. - zaśmiał się. - Ale mniejsza. Nad jakim żywiołem chcesz teraz popracować najbardziej? Nauczę cię jednej mocy, związanej z żywiołem, jaki sobie wybierzesz. - wyjaśnił niebieski wilk.
Zamyśliłem się na chwilę. Ciekawy był Ogień, ale miałem też dylemat między nim, a Lodem i Magią. W końcu wybrałem Magię.
- Dobrze. Najpierw może chciałbyś nauczyć się wyczarowania sobie czegoś? - zaproponował Diesel.
Pokiwałem energicznie głową.
- Postępuj zgodnie z moimi instrukcjami. Zamknij oczy i wyobraź sobie ciemność. Po prostu widzisz ciemność. Na tle tej ciemności wyobraź sobie... hm... zająca. Wyobraź go sobie. Teraz unieś łapę w górę, jakbyś trzymał "lewitującą kulę". Właśnie tak. Otwórz oczy.
Spojrzałem na swoją łapę, a tam siedział mały zając. Wyszczerzyłem oczy. Mały zając nerwowo poruszył nosem i zeskoczył z mojej łapy, po czym uciekł. Później Diesel dał mi różne wskazówki na temat mocy i rozstaliśmy się. Uważam, że nasza lekcja mocy jest zakończona powodzeniem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!