wtorek, 25 listopada 2014

Od Toboe - C.D. opowiadania Tsume ''Straszny ból''

Nie odzywałam się do Tsume, to fakt. Miałam ważny powód, by się tak zachowywać. Wiedziałam o czymś, o czym on nie wiedział. Bałam się, że się na mnie zezłości, gdy mu o tym powiem, dlatego ukrywałam to w tajemnicy.
 - Wiesz, że nie lubię niespodzianek. - Powiedziałam, lekko zniecierpliwiona.
 - Tak, wiem, Toboe. - Odparł mój partner.
 - Więc dlaczego muszę iść z przepaską na oczach?
 - Bo dla mnie zrobisz wyjątek. - Rzekł, wciąż prowadząc mnie za łapę. - Zatrzymaj się, to tutaj. Możesz zdjąć opaskę.
 Pośpiesznie zdjęłam kawałek płótna, który znajdował się na moich oczach. Przede mną znajdował się czerwony koc w białą kratę, a na nim talerzyki i kubeczki.
 - To dla mnie?! - Zapytałam ucieszona.
 - Tak. Dawno nigdzie nie wychodziliśmy. - Odpowiedział.
 - Masz rację. - Uśmiechnęłam się i pocałowałam go lekko. Usiedliśmy naprzeciw siebie. Nalałam sobie z glinianego naczynka soku z truskawek, Tsume wolał zwykłą wodę. 
 - Powiedz, ostatnio się nie odzywasz. - Rzekł, pijąc swój napój. - Masz jakiś powód?
 - Owszem. - Westchnęłam, odkładając kubek.
 - Mogę go poznać? - Zapytał, wziął oddech i znów zanurzył usta w napoju.
 - Lepiej przestań pić. - Rzekłam. - I oprzyj się o coś.
 - No dobra, teraz gadaj. - Powiedział, gdy spełnił już moje polecenia.
 - Jestem w ciąży.

< Tsume? Jak zareagowałeś? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!