- Diana
Imię: Diana
Płeć: Samica
Wiek: 2 lata
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Wyrzutek
Cechy charakteru: Można dużo o niej powiedzieć. Zacznijmy od tego, że jest niezwykle tolerancyjną wilczycą - akceptuje prawie wszystko i każdego. Stara się być pomocna i miła, co szanują u niej inne wilki. Jeżeli chodzi o jej cierpliwość, to posiada bardzo mało jej pokładów, gdyż jest bardzo porywcza. Potrafi łatwo się wkurzyć, z byle jakiego powodu, np. kiedy nikt się jej nie słucha. Ogólnie mam bardzo skomplikowany charakter. Łatwo z nią nawiązać kontakt, lecz nie ufa każdemu. Raczej postawi na sprawdzonych przyjaciół niż na nowych kolegów. Wadera ma jeszcze więcej ciekawych cech do odkrycia =) Może to ty będziesz tym, który je pozna?
Cechy fizyczne: Nie jest jakaś wspaniałą atletką. Mała i lekka nie stanowi wielkiego zagrożenia. Nie umie pływać, ani nie należy do najszybszych. Jednak wśród tej pustki znajdą się plusy. Sokole oko wilczycy, sprawia, że wspaniale strzela z łuku, ponadto świetnie włada sztyletem.
Znak szczególny: Zielone futro, szmaragdowe oczy - odziedziczyła to po swoich przodkach.
Słaby punkt: Kręgosłup, który jest dość delikatny
Boi się: Utraty swojego prawdziwego ja i zgubienia go
Waga: 30 kilogramów
Wzrost: 60 centymetrów
Najlepsi przyjaciele: Szuka '.'
Rasa: Wilk europejski
Żywioł: Natura
Moce: [5/15] Telepatia. Rozrost roślin. Fotosynteza. Za pomocą dotyku może "wyczarować" dowolny kwiat. Umie zamienić swoją sierść w korę, która chroni ją
Partner/ka: Aktualnie nie ma nikogo na oku, lecz wciąż czuje coś do wilka z dawnej watahy
Rodzice: Mieszkają w Polsce i bardzo za nimi tęskni
Potomstwo: Brak
Inna rodzina: Brak
Potomstwo: Brak
Inna rodzina: Brak
Kraj pochodzenia: Polska
Lubi: Ubierać się w stylu japońskim, kwaśne i słodkie rzeczy, rozmawiać z innymi, czytać stare pisma, które znajdują się w bibliotece wilków, rządzić innymi, uczyć się nowych rzeczy, być sobą
Nie lubi: Samotności - jeżeli akurat jej nie potrzebuje, kłótni, braku swobody, przygłupich istot
Pióra Feniksa: 40.000
Historia: Polska. Kraj moich narodzin. Brzmi bardzo oficjalnie? Czyż nie? Przejdźmy do rzeczy. Urodziłam się w Polsce z moimi braćmi, Sebastianem i Mateuszem. Kochani i bardzo świetni bracia. Bardzo ich szanowałam. Po śmierci rodziców to właśnie oni mnie wychowali. Nie wiem czemu, ale postanowiłam odwiedzić Amerykę. Poszłam na spontana i zamieszkałam tu.
Inne zdjęcia: Brak :x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!