sobota, 29 listopada 2014

Od Alone - C.D. opowiadania Yuki Shiroi ''Jak tu dotarłam?''

Zobaczyłam szczeniaka, który samotnie szedł przez las. Był zziębnięty i głodny. Wyszłam z ukrycia i stanęłam za szczenięciem, które odwróciło głowę w moją stronę.
 - Hej. - Powiedziałam oschle. - Zgubiłaś się?
 - Możliwe. - Odpowiedziała.
 - Może ci pomóc? - Zapytałam.
 - Przydałby się kawałek suchego kąta. Straszny ziąb. - Rzekła waderka.
 - Dobrze, da się załatwić. Powiedz mi, jak masz na imię?
 - Yuki Shiroi. - Odparła. - A ty?
 - Alone. Pochodzisz z Japonii, Biały Śniegu?
 - Tak. - Odpowiedziała niezbyt zdziwiona.
***
Byłyśmy już w mojej jaskini. Wadera jadła mięso królika i grzała się przy ognisku, a ja czytałam swoją ulubioną mangę.
 - Co to za książka? - Spytała.
 - Kuroshitsuji, tom 7. - Odpowiedziałam, pokazując jej okładkę.
 - Mroczny Kamerdyner?
 - Tak. To nazwa mangi, japońskiego komiksu.

< Yuki Shiroi? Wyszło jak wyszło i sorry, że tak długo >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!