czwartek, 27 lutego 2014

Od Tsume - Zmiana

-Znam pewne miejsce w którym będziesz bezpieczna!-Powiedziałem zmieniając się w człowieka i niosąc Honor na rękach do skały czasu.
-Vril!-Zawołałem.
-Kto to Vril?-Spytała Honor, a jej blade oczka wyrażały niepokój.
-Ktoś kto się tobą zaopiekuje, nie chcę mieć kogoś na sumieniu.Nie tego dnia.-Powiedziałem cicho.
-Nie tego dnia?A co dzisiaj jest?-Spytała.
-Dzień zapłaty!-Krzyknąłem, a potem zacząłem biec.Biec ile sił w łapach.Chwytać dzień.Mój ostatni.
***
5 min. później-Krwawa Grań
***
Brama zamku się otworzyła.
-Wejdź biały.-Powiedziała dziewczynka.
-Biały?-Zdziwił się Gustaw.
-Spójrz na niego!-Dziewczynka wskazała białe serce Geralta.
-Ilu was jest?-Spytał.
-Wielu.-Odpowiedziała za mnie dziewczynka.
-Myślsz że skąd ta blizna?-Zaśmiałem się ponuro.-Myślisz że dlaczego jej tak nienawidzę?-Przestałem się śmiać.
-Wiem jak go uwolnić.-Powiedziałem.
-Jak to mówią-życie-za życie.-Westchnąłem.
-Weź mnie zamiast jego.-Powiedziałem.
-Niestety!On jest lepszy!-Powiedziała.
-Ale nie pokonasz blokady jego serca.Jego chroni Honor i miłość, a ja obie rzeczy straciłem.-Powiedziałem.
-Pokaż serce!-Powiedziała.-Udowodnij.
-Zgoda.-Mówiąc te słowa rozprułem swą bliznę na klatce piersiowej.
-Kłamałeś.-Powiedziała rozzłoszczona.-Chroni cię miłość!!!-Wrzasnęła.

<Gustaw?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!