Zaświeciły się jej oczy.
- Miłość do Toboe. - Powiedziała, robiąc odważny krok w stronę wilka. W jej ręce pojawiła się kula cienia, o wiele mocniejsza od naszych. Mogła zabić wiele wilków jednocześnie. Widząc to, skoczyłem na nią. W tej chwili cichaczem wkradł się do nas Patton i wylał na Geralt'a z Rivi eliksir, stworzony przez Ginewrę. Runy z jego pleców zniknęły, klatka piersiowa zrosła się, a umysł powrócił do poprzedniego stanu. Był dawnym Geralt'em z Rivi.
Ja w tym czasie odskoczyłem od dziewczynki i stanąłem obok Tsume, do nas dołączyli też Geralt z Rivi i Patton. Była otoczona. Wspólnie otworzyliśmy portal do innego świata, którego nazwa musi pozostać tajemnicą.
- Tam się nawrócisz. - Powiedziałem i wepchnąłem ją do środka. Nim portal się zamknął, zdążyła jeszcze krzyknąć:
- Jeszcze was wszystkich dorwę!
Portal się zamknął, a ja odwróciłem głowę do bety.
- Gdzie Lili? - Spytałem.
- Tutaj! - Krzyknęła, wbiegając do zamku. Ayoko stała obok Geralt'a z Rivi, ten natomiast nic nie pamiętał. Honor stała obok nich, chichocząc, kiedy wadera rzuciła mu się na szyję.
< Tsume, Geralt z Rivi, Honor? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!