środa, 26 lutego 2014

Od Rose - Samotność

Doskwierała mi samotność, lecz co zrobić? Nic się nie da... Postanowiłam pójść na bal. Założyłam jedną z moich ulubionych sukienek , białe rękawiczki oraz bransoletkę i kolczyki z pereł. Przejrzałam się w lustrze. Efekt był fajny.

Poszłam na imprezę, było tam wiele par tańczących na parkiecie. 
Lecz ja poszłam do skały z alkoholem i wzięłam białe wino, nie chciałam tańczyć. I nagle ktoś do mnie podszedł. 

< Ktoś dokończy plis >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!