piątek, 24 stycznia 2014

Od Zack'a - C.D. opowiadania Olimpias ''Uziemieni''

   Wziąłem źdźbło zielonej trawy, rosnącej przy wejściu do jaskini i zawiązałem je na niewidocznej łapie Olimpias. 
 - Co robisz? - Spytała.
 - W ten sposób cię nie zgubię. - Odpowiedziałem. 
Wyszliśmy więc z jaskini i rozejrzeliśmy się uważnie. Przyłożyłem nos do ziemi. 
 - Alestria i Angeal poszli tędy. - Powiedziałem i ruszyłem za śladami łap, z zamiarem odnalezienia ich. Walczyłoby się nam się wtedy o wiele lepiej - gdyby cała ''paczka z jaskini'' była w komplecie. 

< Olimpias? Brak weny, wybacz... >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!