niedziela, 26 stycznia 2014

Od Tancred'a - C.D. opowiadania Kimary ''Przemiana''

- Niestety nie mogę. - odparłem.
- Ale dlaczego? - dociekała Kimara.
- Pragnę udać się do Hekate, aby dowiedzieć się czy te krwawe ślady rzeczywiście nigdy mi nie znikną.
- A nie lepiej pójść z tym do Ginewry? - wtrąciła się Elinor.
- Myślę, ze Hekate będzie lepiej wiedzieć. W końcu to była jakby klątwa, więc ona jako szamanka zna się na tym lepiej. - odparłem i udałem się do jaskini wadery.
Kiedy tylko dotarłem na miejsce wszedłem do środka, gdzie na całe szczęście zastałem jej właścicielkę.
- Hej. - przywitałem się. - Chcę Cię o coś zapytać.
- Zamieniam się w słuch.
- Znasz się na klątwach?
- Jasne. - odrzekła.
- To dobrze, bo przyszedłem do Ciebie w sprawie jednej z nich.
- O co chodzi?
Opowiedziałem jej całą historię, po czym dodałem:
- Jak myślisz, co będzie z tymi śladami? - zapytałem pokazując skrzydła. 

<Hekate, kontynuuj, proszę.>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!