Uśmiechnęłam się przyjaźnie.
- Cieszę się, że ci to uświadomiłam. - Powiedziałam.
- Dziękuję. - Odpowiedział.
- Ach, i jeszcze jedno.
- Tak?
- Myśl pozytywnie każdego dnia. Poczuj płynącą z tego radość i energię. To kiedyś mi powiedziała moja matka, kiedy byłam bardzo smutna. Zapewniam cię, świetnie wyglądasz. - Zbliżyłam się. - I jeszcze jedno.
- Tak?
- Shen Len i twoje pociechy jeszcze wrócą, prędzej czy później. - Szepnęłam.
- Co?! - Spytał - Skąd to wiesz?!
- Zostawiły list w jaskini alf. - Powiedziałam.
< Tancred? Dokończ proszę. >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!