Zauważyłem, że Daenerys przyglądała mi się trochę krzywo.
-Coś nie tak?- zapytałem odwracając się.- wilczyca odpowiedziała:
- Musisz popracować na lataniem i pyskiem. Za bardzo w niego obrywasz...- więcej nie powiedziała, bo ktoś ją zaatakował. Poradziła sobie dobrze, więc wróciłem do swojego zajęcia. Tym razem skupiłem się na tym, żeby osłaniać pysk. Walczyłem z innym wilkiem, któremu bardzo zależało na tym, aby uciąć mi głowę. Zamachnął się łapą, ale byłem szybszy: odchyliłem głowę do tyłu i łapą zablokowałem jego ruch. Zaskoczony wilk zachwiał się. Podciąłem go i zabiłem. Jeśli chodzi o latanie nie miałem pomysłu, jak nad tym popracować.
<Daenerys?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!