piątek, 31 stycznia 2014

Od Ginewry - Nowy szczeniak

   Ysabeau została mamą bardzo ładnego samca. Niestety, był dość podejrzliwy i uparty. Pozwalał do siebie podchodzić tylko mamie, przed innymi się cofał. Jedno jego skrzydło było białe, drugie czarne. Wyglądem nieco przypominał Apocalypse. 
 - Jak myślisz, to ze względu na to, że urodził się tuż po wojnie? - Spytałam będąc w jaskini Ysabeau. Musiałam zbadać szczenię.
 - Być może to miało wpływ na jego ubarwienie. - Rzekła.
 - Trochę też na osobowość... - Westchnęłam. - Ale i tak wyrośnie z niego dobry wilk.
 - Na pewno. - Powiedziała z dumą Ys.
Aleksander obserwował wszystko w ciszy, aż nagle się odezwał.

< Aleksander, dokończysz? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!