-Też ? - Zapytał mnie basior .
-Tak ale nie potrafię robić takich rzeczy jak ty .
-A co potrafisz ?
-W zasadzie to nic .
-Nie masz mocy ? - Zapytali tym razem oboje
-Nie zrozumieliście ... mam moce ale nie są one jakoś szczególnie dobre czy pomocne .
-A jakie masz ? Podaj taką pierwszą z brzegu . - Poprosiła Yui
-Wyciąganie wody z roślin . Ostatnio trochę popracowałam nad tą mocą i udało mi się dosłownie wysuszyć zająca . Może w przyszłości powstanie z tej mocy coś pożytecznego .
-Może stanie się bardziej przydatna . - Powiedział Ayato
-Mam nadzieję . Yui nie chcesz się wykąpać ? Futro masz strasznie brudne a po kąpieli mogę w kilka sekund cię osuszyć .
Wadera szybko wskoczyła do wody i już po chwili wyglądała znacznie lepiej . Nie za bardzo lubiłam mój kolor futra za to jej bardzo mi się spodobał . Osuszyłam ją i zaczęłam iść .
-Gdzie teraz ? - Zapytał Ayato
-Idziemy do Wiśniowego Sadu .
<Yui albo Ayato >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!