- Tak jak myślałem... - Westchnąłem. - To do zobaczenia. - powiedziałem i odszedłem od jaskini alf.
- *Nie* - powiedziałem telepatycznie do mojego przyjaciela.
- *Wiedziałem!* - krzyknął A'psik
- *Co? Skąd?* - spytałem zaciekawiony.
- *Przecież ja cię widzę i słyszę... *
- *A niby skąd?* - spytałem jeszcze bardziej ciekawy.
- *Stoję centralnie nad tobą* - powiedział - *Tylko o wiele wyżej*
- *Aha... No, ok, ale ja cie nie widzę...* - powiedziałem, patrząc w górę.
- *Musisz być aniołem lub duchem* - wyjaśnił
- *Aaa... Czaję. Muszę coś zrobić, potem pogadamy * - powiedziałem
- *Ok* - powiedział.
Poszedłem złapać sobie jakiś obiad.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!