Po jej odpowiedzi poczułem coś czego jeszcze nigdy nie doświadczyłem .Było mi smutno ale nie chciałem wyjawić z jakiego powodu . Niestety ten smutek było bardzo dobrze po mnie widać .
-A znasz jeszcze jakieś szczeniaki oprócz Witch , mnie i Selene ?
-Nie ... jeszcze nie udało mi się nikogo poznać . Za to Selene poznała jakiegoś wilka .
-Wilka ? Nie szczeniaka ?
-Nie wiem jak powiedzieć żeby go nie obrażać więc powiem wilka .
-Aha ... a jak miał na imię ?
-Chyba Hill ale nie jestem pewna .
Odprowadziłem Laeti pod jej jaskinię .
-Laeti .. ja chciałem ....
-Co chciałeś ?
-Nieważne ... ja już idę i ty lepiej wracaj ...
Odszedłem stamtąd jak najszybciej i z bólem w sercu wróciłem do domu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!