- Ja mam 6 mocy. - Powiedziałem.
- Stawanie się duchem lub aniołem, niewidzialność, transportowanie do psiego nieba, chodzenie na dwóch łapach, telepatia . - wymieniłem.
- Ale Charlie, wiesz że chodzenie na dwóch łapach da się opanować bez mocy? - spytała Maddy z przesympatycznym uśmiechem.
- Yyy... - Jęknąłem.
- Nie za bardzo . - dopowiedziałem
- No, to tak jak strzelanie z łuku. Jakoś trzeba się tego nauczyć, bo niekoniecznie dysponuje się odpowiednią mocą. - powiedział Hamlet .
- No fakt . - powiedziałem
- A jakie macie zainteresowania? - spytałem
< Maddy , Hamlet ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!