Spojrzałam niepewnie na wilka.
Darkness był nieustępliwy.
Westchnąłem ciężko.
-Ok. Mam problem z Mrokiem. Nie wiem jak nad nim panować.
-Ja też. Mamy ten sam problem.
Uśmiechnąłem się niepewnie.
Wilk uczynił to samo.
-Może znajdziemy sposób, aby temu zaradzić.-odparł.
-Dobrze, najpierw poćwiczymy w lesie.-powiedział.
Darkness stanął obok mnie.
Próbował coś zrobić.
< Darkness, sorki, że tak krótkie... Brak weny ;-; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!