piątek, 16 sierpnia 2013

Od Valixy - CD historii Ginewry ''Czy wiadomo coś o...''

Podeszłam do siostry i powiedziałam lekko . 
- Tak . Dostałam wizji że po raz kolejny dostała przemiany , bo uratowała alfę innej watahy .
- Cóż za poświęcenie ... Wiesz jak wyglada ? 
- Owszem , wiem . 
- To jak wygląda . 
- Muszę powiedzieć że jestem jakas inna . twój ojciec był szary , a mój , pierwszam miłośc naszej matki był szarny . Z tego wszystkiego ja jako jedyna w naszej rodzinie jestem czarna , z małym dodadkiem białego . 
- To znaczy że jesteś wyjądkowa . 
- Wcale tak nie sądze . - odpowiedziałam i spuściłam głowę w dół - Galadiera jest biała . Mając tą wizję głos mi mówił ... otrzymała ona swoje prawdziwe wcielenie ....
- Może ty też doznasz przemiany ? Niemożliwe . No , wysłac ci te zdjęcia ? 
- Bardzo proszę . 
- Tak ... - powiedziałam cicho i zamknęłam oczy wysyłałam jej po kolei zdjęcia :

- Wow ! - powiedziała Ginewra - Naprawdę ładna . 
- I podobna do ciebie . 
Sis skrzywiła się . 
- Dociebie też .Jesteś ładna .
- Chyba w śnie .Samice z naszej rodziny szczycą się delikatnością i urodą . A ja twardością i chłopską urodą !
- Valixy ! Przestań . 
- Dobrze , dobrze - powiedziałam - Zajmijmy się zaginioną siostrą . 
< Ginewra?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!