sobota, 31 sierpnia 2013

Od Kiiyuko - Nowi znajomi

Dzisiejszego dnia postanowiłam zapoznać się z wilkami z watahy, czyli tak jakby z nową rodziną. Postanowiłam najpierw pozwiedzać trochę okolice.
Moim pierwszym przystankiem był Las Czarnego Rumaka. Akurat to miejsce było dla mnie odpowiednie abym mogłam poukładać sobie sprawy przeszłości, teraźniejszości i ewentualnie przyszłości. Nagle zauważyłam jak cos porusza się niedaleko mnie. Znowu przed oczami pojawił mi się obraz wilka który zamordował moich rodziców:

Przez to wspomnienie nigdy nie będę się czuła bezpiecznie. Nie mogłam tego znieść więc przymknęłam oczy z których popłynęły mi łzy. 
- Nic ci nie jest?- Zapytał groźny lecz spokojny głos. W tej samej chwili otworzyłam swoje zapłakane slepia i ujrzałam przed sobą wilka bardzo podobnego do mordercy moich bliskich. W tamtej chwili nie mogłam się opanować by dokładnie obejrzeć wilka stojącego przede mną i byłam przekonana że to jest ON. Wpadłam w panikę i zaczęłam wrzeszczeć na cały głos.
- Nie ! Zostaw mnie ! Nie dość że zabiłeś moją rodzinę to jeszcze przyszedłeś tu po mnie ?! - Łzy lały mi się strumieniami i przez to nie widziałam dokładnie postaci stojącej przede mną. Wtedy on złapał mnie za przednie łapy i powiedział.
- ...

< Zero Blackfire? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!