-Mów co chcesz ale mnie naprawdę zaciekawiła -Powiedziałem
-Interesuje mnie jeszcze jedna rzecz .- Rozpoczął
-Słucham ?
-Jak możesz żyć z Kairą pod jednym dachem z wiedzą o tym że zabiłeś jedyną osobę której na niej zależało ? - Zapytał
Było to trudne pytanie i długo nie mogłem na nie odpowiedzieć ale w końcu wyrzuciłem z siebie to czego byłem pewien:
-Ponieważ ją kocham i nie chcę jej stracić .
-Jeżeli ją kochasz to powiedz jej prawdę . Ja bym tak zrobił - Doradził mi wilk
-Łatwo ci mówić .-Odparłem opuszczając głowę i siadając na ziemi .
-Wiem że będzie to ciężkie tak samo dla ciebie jak i dla niej ale jeżeli to co was łączy jest prawdziwe to wybaczy ci tą jedną krzywdę .-Dokończył Patton
-Dobrze powiem jej to tylko proszę nie mów jej tego przede mną.
-Nie mogę ci tego obiecać - Odrzekł wilk
-Dlaczego ?
-Mam swoje powody umówmy się tak daje ci tydzień na wyznanie jej prawdy inaczej ona dowie się o wszystkim a ty zostaniesz usunięty ze stada .
Gdy tylko to powiedział pobiegł przed siebie a ja z głową pełną myśli o możliwości odejścia ze stada wróciłem do domu jednak Kairy tam nie było .Chciałem to załatwić już dzisiaj i mieć to za sobą ale akurat teraz jej nie było . Wściekły na siebie poszedłem na polowanie ale moja partnerka jeszcze nie wróciła .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!