- Nie słyszałam. - zdziwiłam się.
- To ma fajnie, bo jest wyjątkowa... - powiedziałam
- Każdy wilk jest wyjątkowy. - powiedziała
- No tak. - westchnęłam
- Miejmy nadzieję, że znajdzie drugą połowę. - powiedziałam
- No tak. - powiedziała Milly.
- Biedne alfy, mają tyle spraw na głowie. - powiedziałam
- No, szczególnie, że teraz organizują ten atak na ludzi i jeszcze muszą ustalić, kto zaginął...
- No... - mruknęłam.
< Milly >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!