niedziela, 23 marca 2014

Od Lo - C.D. opowiadania Gary'ego ''Miasto Duchów''

- Nic nie czuję, a ty ? - spytałem, bo nigdzie nie było nawet małej myszy .
- Ja też . - odpowiedział Gary
- Chodź, pójdziemy gdzie indziej . - powiedziałem 
- No dobra - opowiedział Gary 
I poszliśmy do Gejzerów Szczęścia.
Był tam zając, który zręcznie przeskakiwał przez gejzery . 
- Złapie go . - szepnąłem do Gary'ego .
- Stój ! - krzykną Gary lecz było za późno .
I skoczyłem do niego lecz wtedy gejzer wybuchł gorącą wodą .

< Gary brak weny >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!