czwartek, 24 kwietnia 2014

Od Colorado - C.D. opowiadania Palouse ''Nikt nas nie pokocha...''

Parsknąłem śmiechem.
 - A niby z kim? - Zapytałem, tłumiąc śmiech.
 - Nie wiem. Może masz kogoś na oku?
 - Ta, jasne. A świnie latają. 
 - Wszystko możliwe.
 - A wracając do tematu twej sierści, to ty masz więcej uroku osobistego. - Powiedziałem. - Nie przejmuj się swoim umaszczeniem, może ten wielki szczęściarz pokocha cię nie tylko za charakter, ale i za ten niesamowity znak szczególny.
 - Tak myślisz? - Spytała z nadzieją.
 - Pewnie.
 - Dzięki za słowa wsparcia, braciszku.
 - Ależ proszę, kochana. - Uśmiechnąłem się.
Obydwoje zostaliśmy obdarzeni sobą nawzajem, po to, by się wspierać w tego typu chwilach. Dzięki tej pogawędce, staliśmy się jeszcze większymi optymistami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!