niedziela, 15 lutego 2015

Od Zoryi - C.D. opowiadania Lucy ''Przekleństwo''

Wadera spojrzała na mnie lekko zdziwiona.
- Co masz na myśli? - spytała.
- Eh... nie ważne - westchnąłem.
Zapadła cisza. Nie wiedziałem, co mógłbym powiedzieć.
- Jesteś opiekunką szczeniąt? - spytałem wreszcie.
- Tak - odrzekła krótko.
- A ta druga wadera to?
- Jedna z nauczycielek. - Powiedziała. - Jesteś gwardzistą tak?
- No... tak.
- To gdzie masz broń? - spytała.
Zaskoczyła mnie tym pytaniem.
- Nie wiem. Na razie nie było żadnych wieści o tym, że mamy dostać broń. - Odpowiedziałem szczerze. - Miejmy nadzieję, że sami będziemy wybierać oręż.
- Dlaczego? Masz już coś na oku?
- Oj tak. Bardzo bym chciał mieć katanę.
Lucy chyba nie bardzo znała się na broni.
- Dlaczego wcale na mnie nie patrzysz? - usłyszałem nagle.
Głośno westchnąłem i powoli uniosłem głowę. Spojrzałem waderze prosto w oczy.

<Lucy?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!