niedziela, 15 lutego 2015

Od Notte - C.D. opowiadania Jekyll'a ''Jak tu dotarłem?''

Księżyc powoli wychylał się zza horyzontu oświetlając krainę niebieskawym światłem. Postanowiłam iść na spacer. Podczas mojej nocnej przechadzki spotkałam pewnego basiora.
- Kim jesteś? - zapytałam.
- Ja mam na imię Jekyll. Ale lepiej nie gadaj ze mną. - Odpowiedział.
- Dlaczego? - zapytałam ze zdziwieniem.
- Nie chcę sprowadzić na ciebie nieszczęścia. 
- Jakiego nieszczęścia? 
- Nie ważne...
- Ważne! Mogę ci jakoś pomóc?
- Nikt mi nie może pomóc...
- Czemu?
- Eh.. Po prostu. 
- Mogę ci coś pokazać? - Zmieniłam temat.
- Dobra.
Poszliśmy w głąb lasu, a później wyprowadziłam go na klif, bo wiedziałam, że nie ma tam już Hyde'a. 
- Voilà! Piękny księżyc... Prawda?
- Tak, przepiękny...
Siedzieliśmy tak dosyć długo. Miałam wrażenie jakby coś, jakby coś mi latało w brzuchu. Ten basior zawrócił mi trochę w głowie! Ja... ja chyba się zakochałam! Trawa szumiała, a wiatr śpiewał swe piosenki. Basior popatrzył się na mnie przekrzywiając głowę. Odpowiedziałam mu miłym uśmiechem. Położyłam się ze zmęczenia i zamknęłam oczy, po czym zasnęłam. Nie wiem co się działo dalej bo spałam kamiennym snem.

< Jekyll ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!