czwartek, 18 lutego 2016

Od Zan'a - C.D. Imagine ''Malownicza Kraina''


Otworzyłem zaspane ślepia. Obok mnie leżała Imagine, prawdopodobnie też przed chwilą obudziła się. Ale...gdzie my jesteśmy? Ach, tak, nagle wszystko sobie przypomniałem.
- Co ci się śniło? - mruknąłem wspominając niebieskie owieczki skaczące i beczące radośnie wokół nas.
- Jakieś niebieskie owieczki... - mruknęła i przetarła piąstkami oczy. - A tobie?
- Ej, mi to samo... Żartujesz? - upewniłem się.
- Przecież nie wiedziałam... -burknęła trochę poirytowana.
- Dobra, spokojnie... Wiem, gdzie te owieczki są... - rzekłem. - Chcesz je zobaczyć, tym razem nie przytulając się do mojego futra, tylko do wełnianej owieczki? - dodałem, po czym się zaśmiałem.
Imagine przewróciła mnie i ustała na mnie.
- Chcę je zobaczyć! A ty nikomu o tym nie mów... - warknęła, po czym zeszła ze mnie i zaczęła chichotać.
- Jasne, jasne... - przewróciłem oczami z uśmiechem i wstałem.
Podróż nie była długa. Niedługo staliśmy na fioletowej łące, nad którą była jeszcze fioletowa noc. Nie, w tym miejscu zawsze jest noc. Po innej stronie, od strony klifu, jest dzień i noc, jednak jeśli na terenach naszej watahy jest dzień, od strony tutejszego, różowego klifu jest noc. 
- No i gdzie one są? - spytała.
- Ciszej, jeśli będziesz tak głośno mówić, spłoszysz je... - uciszyłem ją szeptem.
- No to w takim razie gdzie one są? - szepnęła.
- Musimy na nie zaczekać. - wyjaśniłem półszeptem. - Spójrz! Tam jest to stadko!
Powoli podeszliśmy tak, by owieczki wiedziały, że zmierzamy w ich kierunku. Imagine podeszła do jednej z nich i pogłaskała po łebku. Owieczka zabeczała, odwróciła się, a całe stadko otoczyło Imagine, domagając się głaskania.
- Pomóż... - szepnęła starając się głaskać owieczki po równo. 
- Wygląda na to, że polubiły ciebie bardziej. - zaśmiałem się cicho. 
Księżyc również był otoczony, przez zielone gwiazdki. On sam był jasnym odcieniem zieleni. Imagine w końcu poddała się i usiadła w "kręgu" niebieskich owieczek, które przytuliły się do niej, a jedna mała owieczka zasnęła przytulona do ogona Imagine.

<Imagine? Co teraz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!