Od kilku dni męczyła mnie moja przeszłość . Miałem dziwne sny z których jasno wynikało , że jako szczeniak zostałem oddany innej waderze . postanowiłem porozmawiać z moją matką . Wiedziałem też , że zginęła ale nie wiedziałem w jakich okolicznościach . Poszedłem wiec na Pustynie Duchów . chciałem ją spotkać ... wyjaśnić te dziwne sny .
-Dark ... Dark ! - Słyszałem dziwny głos w głowie .
-Kto to mówi ?! Kim jesteś ? !
-Przyjdź tu w nocy to się przekonasz .
Posłusznie wykonałem polecenie ... przyszedłem w tamto miejsce dokładnie o północy Moim oczom ukazała się wadera
-Witaj synku ... - Powiedziała zimnym tonem . Dało się wyczuć jaki był jej żywioł ; Mrok
-To ty ... ciebie widziałem w tych snach !
-Bo chciałam żebyś mnie zobaczył . Jest coś o czym musisz wiedzieć .-Wadera nie dokończyła . Z krzaków za nami słychać było sprzeczkę . Nie wiedziałem jednak w jakiej sprawie .
< Dawn Flame albo Dusk Shadow co dalej ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!