wtorek, 22 lipca 2014

Od Darknees'a - C.D. opowiadania Klary ''Nieciekawy gość''

-Co z tego ?! To , że tak traktując innych daleko nie zajdziesz ! Pomyśl ... równie dobrze mogłem zostawić cię na pastwę losu . Spałaś twardo jak kamień , bardzo łatwo było do ciebie podejść ! 
-Ale ...
-Nie przerywaj mi ! Jesteś wkurzająca , chamska , przepełniona dumą ... nawet nie potrafisz docenić pomocy . Drobnego gestu który ktoś zrobił dla ciebie bezinteresownie ! 
-Masz mi coś jeszcze do powiedzenia ?! 
Nie myślałem długo . Krzyknąłem to co myślałem od samego początku . Wadera wstała i podeszła bliżej mnie . 
-Żałuję , że Gustaw przyjął cię do watahy ! Z takim charakterem powinnaś teraz uciekać przed bandą samotnych wilków . Powinnaś dowiedzieć się co znaczy walczyć o życie ! 
Dla wadery był to niezły cios . Zwiesiła łeb i nagle skoczyła w moim kierunku uderzając mnie w pysk . Tego było za wiele ! Poczułem , że nie dam rady już się opanować . Z nosa zaczął mi lecieć czarny dym . Z pyska zamiast śliny kapała jakaś czarna maź . 
-Uciekaj ... 
-Co ty masz mnie za idiotkę ! Nie odejdę z własnego domu bo ty mi tak karzesz ! 
-Jeżeli choć trochę szanujesz swoje nędzne życie to odejdź ! 
Wadera uderzyła mnie po raz drugi . Ale tym razem nie pozostałem dłużny . Skoczyłem wywracając ją i przygniatając do ziemi . Patrzyła na mnie ze strachem ale było już za późno . Nie kontrolowałem się . Władzę nad moim ciałem przeją mrok . Zebrałem wszystkie siły i ... uderzyłem ją w brzuch . Ta zaskowyczała i zwinęła się z bólu . Wiedziałem jakie mogą być tego konsekwencje ale ... nie obchodziło mnie to . . Była już noc gdy wychodziłem z jej jaskini . Gdy tylko wróciłem do domu stałem się sobą i poszedłem spać .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!