poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Od Jez - C.D. opowiadania Rusty'ego ''Święty czas''

Stałam nieruchomo.
 Odwzajemniłam pocałunek. 
Po chwili odsunęliśmy się od siebie. 
Spojrzałam mu w oczy uśmiechając się.
- Tęskniłam za tobą. - wyznałam i przytuliłam się do niego. 
- A to dziwny zbieg okoliczności. Ja za tobą też.
Zaśmiałam się.
 Odsunęłam od niego delikatnie.
- To.. gdzie idziemy ? -spytałam.
 Szłam parę kroków przed nim.

< Rusty ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!