Wszystko było negocjowane z właścicielką drugiego wilka.
*****************************************************************
Byliśmy wraz z Alexą jeszcze trochę w swoich ''szatniach''. Ściągnąłem z łapy ochraniacz i przyjrzałem się jej dokładnie. Kiedy tylko lekko nią poruszyłem, coś w niej strzeliło.
- Och... - Westchnąłem. Tak długotrwałe leczenie nie przyniosło oczekiwanego efektu. Cóż, trzeba żyć dalej. Założyłem ochraniacz z powrotem i odetchnąłem głęboko. Udaliśmy się wraz z Alexą na start.
Samica wskoczyła do wrzącej lawy, natomiast ja stanąłem w płomieniach. Taki był właśnie zwyczaj w Fire Land. Usłyszeliśmy nagle wycie wielu wilków, które zbiegły się by zobaczyć wyścig. Cassidy stanęła pomiędzy nas i ogłosiła kto z kim się ściga.
- [...] ...ten, kto zwycięży, zostanie ogłoszony oficjalnie najszybszym wilkiem we wszechświecie. - Podeszła do nas i ściszyła głos. - Dla watahy Krwawe Wzgórze wygraliście zasiłek finansowy, nowe tereny oraz zareklamowaliście watahę. Powodzenia. - Powiedziała. Rozbrzmiał nagle donośny głos Fire'a, opiekuna żywiołu ognia. Odliczył on od trzech, a kiedy skończył, wyścig się rozpoczął.
C.D.N.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!