- Czy mogę już iść? - Spytała Elinor.
- Tak, możesz. - Powiedziałam.
- Do zobaczenia. - Odpowiedziała. Zabrała Fiodora i poszła do domu. Ja zaś zajęłam się swoimi sprawami. Zaczepiła mnie Cony.
- Ginewro, dlaczego nie składacie po prostu jajek? - Spytała.
- Bo nie jesteśmy smokami, Cony. Niektóre zwierzęta, takie jak ptaki czy smoki składają jajka, natomiast ssaki nie składają.
- A co to ssaki? - Spytała. Wytłumaczyłam jej także to.
- To zwierzęta, które ssą mleko matki.
- aha.
- Jeszcze jakieś pytania?
- Nie.
- Dobrze. Widziałaś gdzieś mniszek lekarski?
- Tak. Na górnej półce. Po lewej.
- Dziękuję. - Podziękowałam i wróciłam do swoich obowiązków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!