Stałam i słuchałam . Nagle coś mnie trzepnęło .
- Ugryzło cię coś ?- zapytałam .
- Tak , chyba tak .
-A bolało strasznie , jak podróż po gwoździach . ?
- A trochę . Czemu pytasz ? - otworzyła szeroko swoje oczy.
- Jest prawdopodobieństwo że ugryzła cię mucha tse-tse .
- No może .
- Tylko - zaczęłam - Przeniosło cie licho w miejsce gdzie pieprz rośnie . Pomieszałaś chyba coś .
- Nie !
- To mogła być twoja dusza . To cię przeniosło , a mucha ukąsiła . Ale powinnaś się nie wybudzić ze śpiączki . Wydaje mi się , że ktoś cię uratował i przeniósł tu .
<Toxy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!