poniedziałek, 11 sierpnia 2014

OD Kitsurui - C.D. opowiadania Jenifer ''Nowe barwy w życiu''

Oderwałem się od Jenifer. Oczy niczym gwiazdy, mówiły, że chcą, abym ją dalej całował. Zachichotałem. 
- Co tak cię śmiesz? - zapytała zaczepnie i szturchnęła mnie w bark.
- A nic. - mruknąłem. Oparłem łeb o jej bark. Nasza znajomość nie trwało długo, a właściwie dosyć krótko. Byliśmy do siebie bardzo podobni: dwa brązowe wilki z żółtymi ślepiami. Większość mogłaby nas uważać za rodzeństwo...
- Kitsurui... O czym myślisz? - zapytała cicho, a jej oddech łaskotał mnie w ucho. Podniosłem na nią wzrok.
- O nas... Chciałem cię zapytać o coś, Jenifer. - powiedziałem. Jenifer zarumieniła się i spuściła wzrok. Domyśliła się o co chodzi.
- A o co? - zapytała.
- Czy... no... zostaniesz moją dziewczyną? - wyjąkałem. Jenifer zaśmiała się. Uwielbiałem w niej to. Tę pogodę ducha.
- Myślałem, że zostałam nią, kiedy mnie pocałowałeś. 
Zaczerwieniłem się. Rzeczywiście te pytanie było dosyć... niepotrzebne. To chyba oczywiste, że tylko pary się całują... Przynajmniej takie było moje zdanie.
- A może tak... Jenifer, czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją partnerką do końca życia? - zapytałem. Jenifer skinęła głową. Jednym susem powaliła mnie na glebę i dała całusa.
- Tak. - powiedziała z radością. Uśmiechnąłem się do niej. Wiedziałem, że znalazłem swoją bratnią duszę i towarzysza na całe życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw po sobie ślad!