- Oczywiście że tak. - powiedziałem.
Spojrzałem waderze w oczy.
Pocałowałem ją delikatnie.
- Dziękuję - odpowiedziała Waverly
- No to trzeba wziąć się do pakowania rzeczy. - Rzekłem z entuzjazmem.
- No właśnie. Ale... - powiedziała wadera
- Ale co? - spytałem, ponaglając
- Gdzie się przeprowadzamy? - spytała
- Nie wiem.
< Wav jakiś pomysł?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad!