Od Matty'ego - Trochę spóźnione walentynki

Nie jetem obeznany w kalendarzu, bo rzadko wiem który to dzień tygodnia, zatem nie zauważyłem, że Walentynki już minęły dowiedziałem się tego rozmawiając z jakimś wilkiem z watahy. Pobiegłem o swojej jaskini i zrobiłem walentynkę. 

Wziąłem ją w pysk i pobiegłem do mojej ukochanej, Arii. 
- Cześć - powiedziałem 
- O jej -odpowiedziała 
Odwróciłem kartkę. 
- Nie wiem ja ci to powiedzieć - wziąłem głęboki wdech - Kocham cię . 

< Aria >